Czasami zdarza się, że czujemy, że coś poszło nie tak i czas ekranowy w naszym domu wymknął się spod kontroli. Być może był to okres chorobowy, ostatnio zdarzające się kwarantanny i czas pandemii albo po prostu słabszy dla nas czas.
W sumie nieważna przyczyna, ważne jest to, że czujemy, że chcemy w jakiś sposób ograniczyć czas ekranowy swojemu dziecku.
Ale hola Edyta! – przecież często podkreślasz i wspominasz o tym, że to nie czas oglądania bajki jest najważniejszy ale jakość tego co dzieci oglądają! – możesz powiedzieć i masz oczywiście rację.
Ale są takie sytuacje, które mogą i w sumie powinny zaniepokoić rodziców i skłonić do poszukiwania rozwiązań w postaci ograniczenia czasu ekranowego.
A jakie są to sytuacje? Na przykład:
- gdy widzimy, że czas ekranowy zajmuje większość dnia i zabiera czas na inne aktywności
- gdy czas ekranowy ogranicza nam możliwość rozmowy i wysłuchania dziecka
- gdy dziecko zbyt przeżywa bajkę i jest nadzwyczajnie pobudzone w trakcie lub zaraz po niej
- gdy włączamy bajkę za KAŻDYM razem gdy dziecko się nudzi (a nuda jest potrzebna do rozwoju kreatywności)
- gdy jest jedynym sposobem na regulację emocji
- gdy bajki są puszczane do każdego posiłku
A jak się zabrać do ograniczenia tego czasu ekranowego?
- Jeśli jeszcze nie masz to stwórz swoje domowe zasady ekranowe. Dzięki temu zdasz sobie sprawę z tego, co jest dla Ciebie ważne i jak chcesz by wyglądała wasza domowa organizacja czasu ekranowego
- Przez kilka dni obserwuj w których momentach dnia włączane są bajki i zapisz wnioski. Zapisuj pory dnia, stan emocjonalny i fizyczny swój bądź dziecka który jest przed i po czasie ekranowym.
- Przychodzi czas gdy ważna jest analiza zapisków – w jakich momentach najczęściej sięgacie po bajki, z jaką trudnością próbujecie sobie poradzić poprzez włączenie ekranów, jakie bajki zbyt mocno pobudzają dziecko, itp.
- Po analizie musisz zdecydować z których momentów czasu ekranowego możesz zrezygnować, a które są Ci niezbędne i są nie do ruszenia – np. bardzo potrzebujesz 15 min rano na przygotowanie wszystkiego do wyjścia i wtedy potrzebujesz by dziecko było zajęte, w takim przypadku ten czas bajek chcesz zachować. Z kolei widzisz, że bajki po południu nie są niezbędne w organizacji dnia i można zamienić je na inny typ aktywności.
- Gdy już decyzja została podjęta to zacznij zastępować te mniej ważne momenty – na przykład proponując dziecku inne ciekawe aktywności lub organizując pomoc innego dorosłego.
- Pamiętaj! Nie ucinaj drastycznie całego czasu ekranowego na raz oraz staraj się nie demonizować i nie wypowiadać o ekranach, że są szkodliwe i nie służą dziecku
Photo by Markus Spiske on Unsplash